Lubniczka – pożar budynku gospodarczego

2 października 2025 roku chwilę po godzinie 21 nasza jednostka została zaalarmowana o pożarze stodoły w miejscowości Lubniczka. Nie minęły 3 minuty a zastęp w sześcioosobowej obsadzie był już w drodze. Kolejni druhowie przybywali do remizy i dojechali do pożaru swoimi autami.

Już podczas jazdy do miejsca zdarzenia, tuż za Lotyniem, naczelnik potwierdził informację o pożarze. Podczas dojazdu ustalono sposoby rozwinięcia, a po przybyciu na miejsce i po przeprowadzonym rozpoznaniu podano 3 prądy wody. 2 na palącą się stodołę oraz 1 w obronie budynku gospodarczego. Zasilanie wodne realizowane było w oparciu o znajdujący się w pobliżu hydrant. Po kilku minutach na miejscu były już 2 zastępy z OSP Okonek. GCBA został ustawiony do prowadzenia działań gaśniczych z drugiej strony stodoły a zastęp z GBA zasilił nasze auto. Dodatkowo podano 2 prądy wody od strony podwórka i 2 z okoneckiego GCBA. Po kolejnych minutach na miejscu pojawiły się zastępy z JRG Szczecinek – GCBA i SH, oraz z JRG Złotów GCBA i SD.

Działania były kontynuowane. Do pomocy zostały zadysponowane dodatkowe zastępy z OSP Lędyczek i OSP Jastrowie. Po opanowaniu rozwoju pożaru przystąpiono do dogaszania i działań rozbiórkowych. Na miejsce przybył także Komendant Powiatowy PSP w Złotowie – st. kpt. Krzysztof Olczak, który przejął dowodzenie i podtrzymał dotychczasowe rozkazy. Do działań rozbiórkowych wykorzystana została ładowarka teleskopowa, którą przyjechał i pracował na miejscu – Bronisław Siemiński z Lubnicy, któremu serdecznie dziękujemy za pomoc. Podczas działań gaśniczych okazało się, iż w stodole znajduje się 30 ton saletry oraz nasz poprzedni samochód Magirus GBA. Niestety pomimo szybko podjętych działań nie udało się tego uratować. Nasze działania w Lubniczce trwały ponad 4 godziny a następnie po powrocie do remizy, przygotowaliśmy sprzęt i pojazd do pełnej gotowości.

Podczas tej akcji swój chrzest bojowy przeszedł także Mirosław Rosiński, który po ukończeniu kursu podstawowego pierwszy raz uczestniczył w działaniach.

Nadmienić należy iż przy tym pożarze wykorzystaliśmy odcinki w-25 oraz prądownice zakupione w ramach projektu dofinansowanego z 7. Edycji programu „Wzmocnij Swoje Otoczenie”. Podając w kluczowym momencie 5 prądów wody z naszego GBA zużywaliśmy maksymalnie 600 l wody na minutę co pokazywało, iż nie trzeba rozwijać odcinków w-52 i podawać hektolitrów wody aby uzyskać efekt gaśniczy.